Przecież najłatwiej jest powiedzieć/napisać "głupi" i nie podać żadnej argumentacji. To takie... hmm... "inteligentne".
A film bardzo fajny, choć do książki się nie umywa.
Niby czemu? :) Bardziej prawdopodobne, że niezależnie od jakości filmu byś próbował się wyżyć i bluzgał jak zwykle.
I znów kłamstwo. Kogo chcesz okłamać? Bluzgi są w zdecydowanej większości Twoich postów. Znalazłem jeden bez większych bluzgów - dotyczył Łowcy Androidów.
Przyglądałeś się kiedyś swoim wypowiedziom? Czy na przykład wyobrażałeś sobie, że ktoś patrzy na Ciebie, mówi, że masz "tragiczny ropuszy ryj", a Ty odpowiadasz "dziękuję za wyrażenie opinii"? :)
Biedaku, jeszcze nie jesteś nawet na etapie przemyśleń, jak byś się czuł, gdyby Ci inni tak pisali, jak Ty im.
kolejne ataki i kwik rozpaczy trolla, ale się ośmieszyłeś, po raz kolejny, i nie pozostaje ci nic poza kłamstwami.
I tak zaczęliśmy od Twojej niewiedzy o kinie rosyjskim, a skończyliśmy na tym, że mi kopiujesz jeden post dziesiątki razy.
Wciąż, zauważ, piszesz niemerytorycznie.
Tyle razy pisałeś, że z pewnością większość Twoich postów to te merytoryczne, a mnożysz i mnożysz jednak troll-posty.
o nie znowu ty - nie masz jednak tego życia i nadal odpowiadasz sam sobie w trollowej wściekłości po kilka razy pod rząd ? to już się robi nudne....
Skoro wróciła Ci odwaga do odzywania się, może mi zalinkuj w końcu te merytoryczne posty? Albo przyznaj, że kłamałeś.